W krajobrazie Ziemi Sądeckiej dużą rolę odgrywają lasy i zarośla brzozowe. Szczególny urok mają w jesieni, kiedy mienią się barwą złota, żółci i bieli. Występują na dawnych siedliskach po-leśnych, użytkowanych przez jakiś czas jako pastwiska. Pasące się owce i krowy zniszczyły zupełnie roślinność, a woda dokonała dzieła zniszczenia do reszty, wypłukując z gleby najżyźniejsze składniki. Kamieniste i silnie zakwaszone siedliska zajęła wybitnie światło-żądna i mało wymagająca brzoza brodawkowata, której niekiedy towarzyszy brzoza o ciemnej, prawie czarnej korze, zwana brzozą czarną. Szerokość pasa brzezin jest znaczna i w niektórych miejscach dochodzi do 300 m. Odznaczają się one wielką rozmaitością runa. W jednych miejscach panują różne gatunki traw, w innych borówka czarna z wrzosem. Późnym latem i w jesieni lasy brzozowe pełne są borowików i koźlarzy. Lasy brzozowe wykorzystywane są bardzo intensywnie gospodarczo. Co kilkanaście lat wykonuje się w nich zręby czyste, tzn. wycina wszystkie rosnące drzewa, przy okazji niszcząc zupełnie nalot szlachetniejszych gatunków drzew. Pozyskuje się w ten sposób znaczne ilości drewna gospodarczego, co jednak nie równoważy strat biologicznych. W ostatnich latach w lasach brzozowych występujących w przełomie Dunajca przez Beskidy i koło Ostrej Góry w paśmie Jaworzyny Krynickiej wykryto tzw. brzozę czeczotkowatą, mającą podobne właściwości jak brzoza karelska, tzn. zaburzony układ włókien w drewnie, dzięki czemu może ona być cennym surowcem do wyrobu forniru. Interesującą fitocenozą leśną Sądecczyzny są łęgi występujące na siedliskach okresowo zalewanych wodą. Najczęstszą ich postacią są zarośla wierzbowe położone bezpośrednio wzdłuż nurtu wielu potoków i rzek. Pozbawione wpływu człowieka, zmieniłyby się z biegiem lat w piękne zbiorowisko leśne. Jeszcze do niedawna w Kotlinie Sądeckiej, na tzw. Tłokach koło Nowego Sącza i w Wielopolu, można było obserwować ich wygląd. Były to lasy topolowo- wierzbowe z bardzo bujnym podszyciem i dużym udziałem wysokich bylin nitrofilnych, a także obfitym rozwojem pnączy: psianki słodkogórza, wyżpina jagodowego i wspinającego się wysoko w korony drzew chmielu, którego wysuszone żeńskie kwiaty, pokryte włoskami gruczołowymi zawierającymi lupulinę, używane są jako zaprawa brzeczki piwnej. Zbiorowisko to obecnie zostało w znacznym stopniu zniszczone i mało jest prawdopodobne, aby mogło się jeszcze gdzieś na nowo odtworzyć. Znacznie częściej występują w Sądecczyźnie łęgowe laski olszowe, sięgające daleko w głąb krainy górskiej. Tworzy je olsza szara, której niekiedy towarzyszy kilka gatunków wierzb i czeremcha zwyczajna, dająca w okresie kwitnienia wspaniały akcent kolorystyczny. Mimo że lasy te zajmują gleby kamieniste, mają dzięki okresowym wezbraniom wód zapewniony napływ dużej ilości materii organicznej. Odznaczają się bogatym podszyciem i bardzo bujnym runem, podobnym nieco do runa lasów dębowo-grabowych, ale z większym udziałem roślin nitrofilnych. Prawdziwą ozdobą olszyn występujących koło Trzetrzewiny są wczesną wiosną niebieskie kwiaty cebulicy dwulistnej. Olszyny, wycinane co kilkanaście lat, odnawiają się dzięki wielkiej żywotności olszy szarej, która po ścięciu ma zdolność do wegetatywnego odrastania z pączków śpiących, umiejscowionych w szyi korzeniowej. Odroślowe drzewa łatwo poznać po pniach pokrzywionych u nasady. Olsza szara pełni ważną rolę w umacnianiu brzegów, zastępując z powodzeniem obudowę kamienną lub betonową. Inny charakter mają olszyny porastające stoki. Rozwinęły się one przeważnie z samosiewu na gruntach porolnych. Panuje w nich olsza szara, a niekiedy także leszczyna. Jedynie koło Niskowej podobne zarośla utworzone są z olszy czarnej. Najwyższe partie Beskidu Sądeckiego, wzniesione ponad 1100-1150 m n.p.m., zajęte są przez jednogatunkowy górnoreglowy bór świerkowy, przypuszczalnie najpierwotniejsze zbiorowisko leśne Sądecczyzny. Współczesny jego zasięg ogranicza się do pasma Radziejowej, gdzie bór rozwija się na najwyższych wierzchołkach: Rogaczach, Radziejowej, Złamanym Wierchu, Przehybie i kilku innych. Pierwotnie obejmował on znacznie większe przestrzenie, zajęte obecnie przez mniejsze i większe polany zwane potocznie halami. Sztucznie też prawdopodobnie podwyższono w wielu miejscach jego dolną granicę, sadząc w miejsce świerka – buk i jodłę. Zaobserwowany na szczytach Jaworzyny Krynickiej i Runka masowy rozwój borówki czarnej i kilku innych gatunków właściwych borom świerkowym zdaje się wskazywać, że również na tych szczytach mógł się pierwotnie rozwijać górnoreglowy bór świerkowy. Obecnie jego miejsce zajmuje bądź to sztuczny drzewostan świerkowy, bądź też borówczyska. Urok boru świerkowego jest niepowtarzalny – w jednych miejscach ciemny i ponury, w innych świetlisty, z licznymi wykrotami i leżącymi kłodami. Na stromych stokach długie gałęzie świerków pełzają po ziemi, a niekiedy nawet zakorzeniają się. Korę drzew i gałęzie pokrywają porosty: brodaczki, włostki i płucnice. Runo borów wykazuje wielką rozmaitość — nie-niekiedy zwarte kobierce tworzy borówka czarna i trzcinnik owłosiony, kiedy indziej masowo rozwijają się paprocie: wietlica alpejska i narecznica szerokolistna. Surowe warunki sprawiają, że większość gatunków pełnię kwitnienia osiąga stosunkowo późno, bo dopiero pod koniec lipca i w sierpniu, a więc w tym czasie, kiedy większość roślin buczyny karpackiej już przekwitła. Wtedy to bory paprociowe barwią się modrymi kwiatami modrzyka górskiego, fioletowymi kwiatami miłosny górskiej i żółtymi omiega górskiego. Gdzieniegdzie występuje rzadkie liczydło górskie, najpiękniejsze w okresie, gdy zdobią je czerwone jagody.Sądeckie lasy reglowe oraz resztki okazałych niegdyś borów i grądów na niżu są ostoją wielu interesujących zwierząt kręgowych. W buczynach Beskidu Sądeckiego zakłada swe leże wilk, w dzikich starodrzewiach Beskidów i Pogórza czatuje na swą zdobycz ryś, te same lasy, bacznie omijając swego większego krewniaka, zamieszkuje nielicznie żbik. Lasy reglowe oraz resztki grądów i borów na Pogórzu zasiedla ostrożny borsuk i masowo rozprzestrzeniony lis. Mniejsze zwierzęta drapieżne nie wymagają do osiedlenia ogromnych i dzikich kompleksów leśnych. Dlatego też nawet w niewielkich enklawach lasu, zaniedbanych parkach, zagajnikach możemy spotkać kunę leśną, zwaną też tumakiem, a częściej tchórza i łasicę łaskę. W lasach beskidzkich żyje również gronostaj. Ozdobą lasów sądeckich jest okazały jeleń, przebywający zazwyczaj w większych kompleksach leśnych w południowej części Pogórza i w Beskidach. Sarna wybiera raczej tereny niżej położone i chętnie zamieszkuje prześwietlone lasy Pogórza Rożnowskiego. Zarówno w wielkich, jak i w małych kompleksach leśnych spotkać możemy dzika, szczególnie chętnie odwiedzającego grądy obfitujące w żołędzie oraz lasy reglowe, gdzie ulubionym jego pożywieniem są nasiona buka.
Written on Marzec 21st, 2018 by admin
Lasy i zarośla brzozowe
Posted in Bez kategorii