Niegdyś miasto, obecnie wieś, położona nad rzeką Supraślą, na skraju Puszczy Knyszyńskiej, w odległości 41 km na wsch. od Białegostoku.
W wieku XV był obronną osadą nadaną 2 poł. wieku XV wojewodzie kijowskiemu Iwanowi Chodźce, który wkrótce przybrał sobie imię i nazwisko Jana Chodkiewicza. Gródek był ośrodkiem dużych dóbr stanowiących własność Jana Chodkiewicza jak i jego następców. Jeden z nich, Aleksander Chodkiewicz, w 1498 r. sprowadził do Gródka z Kijowa zakon bazylianów. W 1500 roku zakonnicy na skutek nieporozumień z otoczeniem przenieśli się do Supraśla. Od 1660 r. Gródek przeszedł w ręce Mniszchów, będąc już wówczas miastem, gdyż prawa miejskie otrzymał prawdopodobnie na początku wieku XVII. W następnym stuleciu Gródek należał do Potockich, potem do Radziwiłłów, przy czym w dalszym ciągu stanowił siedzibę dużych dóbr nazywanych nawet hrabstwem gródeckim.
W pobliżu Gródka w okresie powstania styczniowego została stoczona jedna z bitew na tym terenie, nazywana bitwą pod Waliłami 20 IV 1863 , w której uczestniczył jako szef sztabu oddziału powstańczego i faktycznie dowodzący podczas boju — Walery Wróblewski.
Po przeprowadzeniu w 1886 roku linii kolejowej Bia-łystok-Wołkowysk, przebiegającej w pobliżu Gródka 2 km , nastąpił intensywny rozwój tej miejscowości. Powstały fabryki włókiennicze, których w 1890 r. było tutaj 14. Mimo utraty praw miejskich w 1897 roku Gródek rozwijał się nadal jako osada fabryczna. W 1905 r. doszło w tej miejscowości do krwawych zamieszek, działała SDKPiL. W 1918 r. powstały rady robotnicze i chłopskie. Walka klasowa nie ustała również w okresie międzywojennym. Miały miejsce liczne strajki i manifestacje pod kierownictwem KPZB. Mieszkańcy Gródka w okresie okupacji hitlerowskiej utworzyli komitet antyfaszystowski, wspomagali partyzantów działających na terenie Puszczy Knyszyńskiej. W uznaniu postawy mieszkańców Gródek został odznaczony w 1977 r. Krzyżem Grunwaldu III klasy.
Najciekawszym obiektem Gródka jest dawne grodzisko znajdujące się przy ul. Zamkowej. Był tam w wiekach XV i XVI dwór Chodkiewiczów. W centrum Gródka znajduje się rynek z trapezowatym układem ulic wywodzących się z dawnych traktów. W środku rynku jest cerkiew prawosławna stanowiąca ośrodek dekanatu. Zbudowano ją w miejscu, gdzie prawdopodobnie wzniesiono pierwszą w Gródku cerkiew ufundowaną przez Chodkiewiczów, już w XV w. Obecny budynek cerkwi murowany, na planie krzyża greckiego, z wieżą i kopułą na przecięciu naw, zbudowany został jako czwarta z kolei świątynia w latach 1882—1889. W 1942 r. uległa ona spaleniu, po czym odbudowano ją i doprowadzono do obecnego stanu.
Wnętrze cerkwi bardzo bogate. Zwraca uwagę wysoki, trzykondygnacyjny ikonostas wykonany przez Ziembic-kiego w Choroszczy. W „carskich wrotach” 6 tond z wizerunkami 4 ewangelistów oraz NMP i Archanioła Gabriela. W diakońskich: z lewej obraz przedstawiający św. Michała, z prawej — św. Stefana. W kopule liczne freski: MB w otoczeniu aniołów, Chrystus Pankrator i in., na ścianach naw i na sklepieniach — wizerunki świętych, symbole, dekoracje malarskie. Malowidła zostały wykonane przez prof. A. Stalony-Dobrzańskiego, J. Łotowskiego i Nowosielskiego. Szczególne zainteresowanie wzbudzają namalowane na ścianach nawy głównej, po obu jej stronach krzyże, których jest aż 30. Przedstawiają one w jaki sposób od najdawniejszych czasów wyobrażano sobie ten symbol religijny. Całość uzupełniają bogate witraże, sprzęty liturgiczne, księgi.
Zasługuje także na uwagę kaplica na cmentarzu prawosławnym; drewniana o konstrukcji zrębowej, kryta gontem, z ikonostasem.
Kościół katolicki zbudowano w 1936 r. jako kościół filialny. Parafię w Gródku erygowano w 1945 r. Świątynia wzniesiona na rzucie prostokąta, z wieżą. Wewnątrz w ołtarzu głównym, barokowym, obraz przedstawiający Madonnę na półksiężycu. Boczne ołtarze również barokowe.
Na cmentarzu żydowskim miejsce rozstrzelania mieszkańców wsi Popówka, spacyfikowanej przez hitlerowców; w innym miejscu koło cmentarza skromna tablica upamiętnia miejsce, w którym hitlerowcy zamordowali 4 partyzantów.RABARKA-Miejscowość ładnie położona wśród lasów, w urozmaiconym terenie. Wieś oddalona około 15 km na wsch. od Siemiatycz. Nazwa wywodząca się prawdopodobnie od hrabara, czyli kopacza np. rowów, studni . Wieś i folwark znajdowały się w tej miejscowości już w XIX w. Folwark został rozparcelowany po 1893 r.
W pobliżu wsi Wzgórze Pokutników, na którym znajduje się około 7 000 krzyży ofiarnych, otaczających nieomal ze wszystkich stron cerkiew prawosławną. Krzyże przypominają, że prawdopodobnie w 1710 r., kiedy morowa zaraza pozbawiła życia mieszkańców okolicznych wsi, ocaleli tylko ci, którzy poszli za „świętym” starcem — wizjonerem na wzgórze, u stóp którego płynie źródełko. Każdy z ocalonych postawił na wzgórzu krzyż, dalsze, przeważnie drewniane przynieśli ci, którzy w późniejszym czasie pokutę tutaj czynili. Przed stu laty wzniesiono na Wzgórzu Pokutników cerkiewkę, a w 1947 r. przy cerkwi nauczycielka Maria Niekludowa założyła jedyny w Polsce żeński klasztor prawosławny liczący obecnie 20 mniszek. W budynku klasztornym znajduje się druga cerkiew. Klasztor utrzymywany jest wyłącznie z pracy zakonnic, które rządzą się regułą św. Bazylego.
Cerkiew jest drewniana, na planie prostokąta, z dwupasmowym dachem i niewielką kopułą, wewnątrz pięknie pomalowana.
GRABÓWKA-Wieś położona na skraju lasu Zielona, będącego fragmentem Puszczy Knyszyńskiej, przy drodze nr 12 prowadzącej z Białegostoku w kierunku wsch. do Bobrownik. Zabudowa wsi w formie ulicówki znajduje się w większości przy drodze odchodzącej od drogi nr 12 w kierunku dzielnicy Białegostoku Wygoda. Istnienie wsi udokumentowane od 1674 r. Z uwagi na swoje położenie często odwiedzana przez turystów i mieszkańców Białegostoku. Dogodny dojzad autobusami MPK linii 14 . Na kolonu tej wsi w uroczysku „Wilczy Grąd” w okresie okupacji hitlerowskiej odbywały się masowe egzekucje, których ofiarami byli działacze polityczni i społeczni okresu władzy radzieckiej na Białostocczyźnie lat 1939—41 , członkowie ruchu oporu, ludność polska i białoruska, Cyganie i Żydzi. W 1944 r. specjalne Kom-mando 1005 odkopało zwłoki i spaliło na stosach, poza jedną z mogił, kiedy ucieczka zatrudnionych przy niszczeniu zwłok Żydów uniemożliwiła bezpośrednio przed wyzwoleniem całkowite zatarcie śladów zbrodni. Obecnie na miejscu masowych zbrodni zarysy mogił, pamiątkowy krzyż oraz bliżej szosy pełen wstrząsającego realizmu pomnik wykonany przez białostockiego rzeźbiarza S. Wakulińskiego.