1

2

3

4

5

 

Szlak Niebieski Zagnańsk-Bartków

Szlak Niebieski Zagnańsk-Bartków

Jest to szlak nizinny. Punktem wyjściowym jest st. kol. w Zagnańsku, gdzie znajduje się tablica turystyczna. Szlak prowadzi początkowo wzdłuż drogi, a następnie drożyną leśną przez górę, zwaną Bór.
Nazwa ZAGNAŃSK obejmuje obecnie kilka sąsiadujących osiedli, położonych po obu stronach toru kolejowego obok st. Zagnańsk. Każde z nich ma zarazem i drugie miano, więc: Lekomin, Gruszka, Jaworze, Chrusty, Bór, Zachelmie i inne.
W dawnych wiekach wieś Zagnańsk należała do biskupów krakow­skich i wchodziła w skład klucza samsonowskiego. W XV w. miejsco­wość ta jest wymieniana w dokumentach jako Zagnańsko, zaś w w. XVII nazywają ją Zagdańsko i Zagnańsko.
Wg podań miejscowych w dawnych czasach biskupi krakowscy wy­syłali przestępców z różnych okolic zwłaszcza zaś z klucza siewierskiego, do pracy w tutejszych lesistych stronach. Osiedleńcy karczowali las i mieli dać początek i nazwę miejscowości na pamiątkę swego „wygna­nia” czy „zagnania” w te strony. Inni wywodzą nazwę Zagnańsk lub Zagdańsko od wyrażenia „za gdą”, co w języku ludowym znaczyło „za wodą”. Według najnowszych badań nazwa osiedla ma pochodzić od położenia za nie istniejącą dziś wsią Gnańsk, po drodze do Kielc.
Gdy w w. XVII w okolicy rozwinęło się wydatnie górnictwo i hut­nictwo żelazne, a w związku z tym zwiększyła się liczba ludności, Andrzej Trzebicki, bp krakowski wystawił na Górze Chełm kościół murowany.
Nad zach. wejściem znajduje się tablica erekcyjna z podniszczonym napisem i datą konsekracji w 1676 r. Nad bocznymi drzwiami od pd. widnieje „Łabędź”, herb Andrzeja Trzebickiego. Wsch. część budowli w kształcie dużej rotundy została wzniesiona w ostatnich latach.
Wtedy to rozebrano prezbiterium starego kościoła a nawę połączono z dobudowaną nową częścią.
Kościół w Zagnańsku posiada cenną pamiątkę narodową, mianowicie chorągiew z okresu manifestacji patriotycznych w Warszawie w 1861 r.
Zagnańsk jest ośrodkiem przemysłu tartacznego. Można stąd doje­chać do Łysogór kolejką leśną, mającą stację za tartakiem naprzeciv dworca kolejowego.
U podnóża góry biegnie linia kolejowa od Kielc do Skarżyska, a na lewo w bardzo ładnej dolinie leży wieś Zachełmie.
Tuż za kościołem na pn. zboczu Góry Chełm jest duży kamieniołom, gdzie wydobywa się dolomit. Skały mają tu ciekawe uwarstwienie. Warstwy zapadają ku pn.
Ze szczytu Góry Chełm widać okoliczne tereny; ku wsch. lesiste wznie­sienie Barczy z białą plamą kamieniołomu piaskowca, a na prawo od

niej Dolinę Wilkowską, ograniczoną od pd. zach. odcinkiem Gór Masłow­skich z Wiśniówką położoną najbliżej.
Jesteśmy w okolicy, która stanowi główny węzeł hydrograficzny Gór Ś wętokrzyskich. Tutaj ma swoje źródła rz. Luhrzanka (zwana dalej Czarną Nidą), płynąca ku pd. wsch. początkowo wzdłuż Doliny Wil­kowskiej, następnie rz. Bobrza, płynąca na*zach. w kierunku Zagnańska i Samsonowa, oraz Kamionka, dopływ Kamiennej, przeciskająca się wśród wzgórz w kierunku pn.-wsch. na Łączną, Suchedniów, Rejów.
Na skraju lasu z prawej strony drogi wznosi się okazały budynek szkoły podstawowej, w którym mieści się schronisko młodzieżowe. Nieco dalej, przy skrzyżowaniu dróg jest apteka, ośrodek zdrowia, poczta, restauracja, sklep wiejski i stacja benzynowa. Szlak turystyczny znako­wany prowadzi od st. kol. drogą, a następnie leśną drożyną od strony pd. zach. wzgórza „Bór”. Zatrzymujemy się na chwilę, by rzucić okiem na głęboko wciętą dolinę górnej Bobrzy. Znajdujemy się na terenie wsi BARTKÓW.
Droga z Zagnańska do Samsonowa należy do starych dróg, tzw. górniczych, łączyła bowiem szereg miejscowości uprzemysłowionych n’ tym odcinku Staropolskiego Zagłębia Górniczego. Ocieniają je dwa rzęt wysokich drzew liściastych — lip, klonów i jesionów oraz piękny okaz modrzewia. Aleja ma 220 m długości i stanowi zabytek przyrody oży­wionej. Tuż za budynkiem Nadleśnictwa Samsonów rośnie patriarcha puszczy świętokrzyskiej — legendarny dąb Bartek.
Miejscowe podania mówią, że król Bolesław Chrobry (lub jak chcą inni — Krzywousty), polując w tych stronach na grubszego zwierza, miał odpoczywać w cieniu konarów rozłożystego drzewa. Inni opowia­dają o Kazimierzu Wielkim, który pod koroną dębu miał rozsądzać sprawy chłopów. Tu wreszcie odpoczywał powracający z wyprawy wie­deńskiej Jan III Sobieski. Widząc w starym już drzewie potężne dziuple, kazał w nie włożyć butelkę wina, rusznicę i szablę turecką. Dziuple z cza­sem zarosły, a przedmioty te mają się tam dotąd znajdować.
Dąb należy do gatunku szypułkowego (Quercus pedunculata Ehrh). Imponuje swoimi rozmiarami, o których mówi umieszczona obok ta­blica. Przyrodnicy oceniają wiek dębu na ok. 1200 lat.
Część drzewa od strony wsch. została zniszczona w r. 1906 w czasie pożaru leśniczówki. Obecnie miejsca opalone założono korą zdjętą z in nych dębów, a spróchniałe części wnętrza zdezynfekowano i zaplombo­wano olbrzymią ilością betonu.
Miejscowe nadleśnictwo roztacza nad Bartkiem troskliwą opiekę.
Szlak turystyczny biegnie wzdłuż doliny rz. Bobrzy. Był tu dawniej obszerny staw, a nad ńim we wsi JASIÓW stała kuźnica wodna, wymie­niana w 1. 1823—38.
Po przerwaniu tamy przez powódź w r. 1935 staw przestał istnieć.
Przez wieś JANASZÓW dochodzimy do starej osady przemysłowej SAMSONÓW (szlak 8a), położonej nad obszernym stawem. We wsi jest gospoda, sklep, telefon. W ostatnich latach założono tutaj fabrykę mebli kuchennych.
Następnym etapem wędrówki jest wieś Tumlin (szlak 59). Po zwie­dzeniu Góry Grodowej z kopalnią czerwonego piaskowca ciosowego sdolnotriasowego) i samego Tumlina można zakończyć wycieczkę udając (ię na przyst. kol., albo gdy czas pozwala, odbyć wędrówkę po okolicy.
SZLAK (ŻÓŁTY) ZAGNAŃSK — GÓRA CHEŁM
Jest to szlak górski. Punktem wyjściowym jest st. kol. w ZAGNAŃSKU (szlak 8), skąd podążamy drogą obok lasu, a następnie koło kościoła wspinamy się na Górę Chełm, z której piękny widok na zach. odcinki Łysogór, Górę Wiśniówkę z białą plamą kamieniołomów, górny odcinek Doliny Wilkowskiej, a na lewo g. Barczę.
Po obejrzeniu pokładów dolomitu przechodzimy na pd. stronę torów kolei i podążamy pod górę Barczę. Tu zaczyna się obszerna Dolina Wit­kowska oddzielająca główny grzbiet Gór Świętokrzyskich od pasma Klonowskiego.
Końcowym etapem wędrówki jest Bukowa Góra, na szczycie której szlak żółty łączy się z zielonym (szlak 5), prowadzącym do Bodzentyna.

Regiony turystyczne

Regiony turystyczne

Pojezierze Wałeckie stanowi jednostkę geograficzną po­łożoną między dolną Gwdą i Drawą, w północno-zachod­niej części województwa. Rozległe kompleksy leśne, często lasów liściastych i mieszanych, szereg dużych jezior, uroz­maicona rzeźba terenu stanowią o dużej atrakcyjności tego regionu. Jest on doskonałym terenem dla uprawiania tu­rystyki pieszej i kolarskiej, a także nadaje się na dłuższe pobyty wczasowe. Atrakcję innego rodzaju stanowią liczne miejsca upamiętnione walkami żołnierzy I Armii Wojska Polskiego w 1945 r. o przełamanie Wału Pomorskiego. Zabytków jest na Pojezierzu Wałeckim niewiele. Centrum turystycznym Pojezierza jest Wałcz, dogodnymi punkta­mi wypadowymi do wędrówek po Pojezierzu są także Człopa i Tuczno, położone przy zachodnim jego skraju oraz Jastrowie położone na skraju wschodnim.Okolice Złotowa, zwane też Ziemią Złotowską lub Złotowszczyzną to region posiadający wiele pamiątek zwią­zanych z heroiczną postawą patriotyczną ludności polskiej i jej walką z naciskiem germanizacyjnym. Złotów, Zakrze­wo, Święta, Buczek Wielki, Kleszczyna, Sławianowo i wiele innych miejscowości posiada bogatą historię obrazującą działalność polonijną sprzed pięćdziesięciu i więcej lat. Ziemia Złotowska posiada kilka cennych zabytków archi­tektury, a pięknem krajobrazu wyróżniają się okolice Kiełpina w północnej części regionu , gdzie położone jest najwyższe wzniesienie woj. pilskiego — Brzuchowa Góra o wysokości 208 m n.p.m. oraz otoczenie jeż. Borówno koło Kujanu. Najdogodniejszymi punktami wyjścia dla wycieczek po Złotowszczyźnie są Złotów, Krajenka oraz Jastrowie.Chodzież uważana jest za najładniej położone miasto Wielkopolski. Wysokie wzgórza, jeziora, lasy o urozmai­conym drzewostanie decydują o dużej atrakcyjności tego regionu, często określanego mianem Szwajcarii Chodzieskiej. Jest to stosunkowo niewielki obszar obramowany od północy doliną Noteci, od południa płaskimi polami zandrowymi. Chodzież posiada dobrze rozbudowaną bazę turystyczną — dom wycieczkowy, hotel, liczne restauracje, kąpieliska, gęstą sieć szlaków — umożliwiającą odbywa­nie turystycznych eskapad zarówno latem jak i zimą. Piesze wędrówki w rejonie Gontyńca — najwyższego wzniesienia okolic Chodzieży — należą do najciekawszych nie tylko w Pilskiem, ale i w całej Wielkopolsce.W odróżnieniu od poprzednich regionów o atrakcyjności okolic Wągrowca decydują w głównej mierze zabytki architektury. Znajdują się one m. in. w Gołańczy ruiny zamku gotyckiego , Łeknie gotycki kościół , Tarnowie Pałuckim cenny drewniany kościół z XVII wieku , Srebr­nej Górze klasycystyczny dwór , Wągrowcu gotycki i barokowy kościół , Siernikach klasycystyczny zespół pałacowy . Okolice Wągrowca stanowią część ciekawego m. in. pod względem etnograficznym regionu Pałuk. Sam Wągrowiec jest też miejscowością o dobrych warunkach rekreacyjnych. Miasto położone na skraju lasów, nad pięknym jeziorem posiada bogatą bazę turystyczną. W; rol­niczym krajobrazie dalszych okolic miasta urozmaicenie stanowią liczne jeziora.Podobnie jak do okolic Chodzieży, również do okolic Czarnkowa przylgnęło określenie „Szwajcarii”. Na nie­wielkim obszarze w trójkącie między miejscowościami: Czarnkowem, Lubaszem i Gorajem spotkać można nie­zwykłe bogactwo form krajobrazowych. Stroma krawędź doliny Noteci, wysokie wzgórza morenowe o prawie urwis­tych stokach, głębokie doliny sprawiają, że niektóre z pej­zaży czarnkowskich przypominają widoki podgórskie. W Czarnkowie znajdują się rzadko spotykane na nizinach urządzenia sportowe: tor saneczkowy oraz skocznia nar­ciarska. Cenne zabytki architektury sakralnej położone są w Czarnkowie i Lubaszu. W lasach na północ od Gora­ju, na skarpie doliny Noteci wznosi się neorenesansowy zamek z pocz. XX w. W Lubaszu znajduje się ośrodek wczasowy nad Jez. Dużym. Turystyczną penetrację „Szwaj­carii” ułatwiają szlaki znakowane, z których najciekaw­szym jest szlak niebieski z Goraju Zamku do Czarnkowa.Puszcza Notecka stanowi potężny kompleks leśny porasta­jący wydmowy obszar Międzyrzecza Warciańsko-Noteckie-go. Lasy Puszczy zajmują powierzchnię ok. 130 tys. ha. Ciągną się na przestrzeni ok. 100 km od Obornik na wscho­dzie, po Santok oraz Skwierzynę na zachodzie i położono są na terenie województw pilskiego, poznańskiego i gorzow­skiego. W Puszczy występują różne rodzaje wydm: wałowe po­przeczne o układzie północ-południe , podłużne i parabo­liczne o wierzchołkach zwróconych w kierunku wschod­nim . Najbardziej typowy obszar wydmowy rozciąga się na wysokości Międzychodu i Wronek, gdzie przeważają wydmy poprzeczne z zagiętymi ku zachodowi końcami — tworząc skomplikowany labirynt wzgórz i dolin. Wysokość ich wynosi średnio 20 m, często jednak dochodzi do 30 m, osiągając kulminację na Wielkiej Sowie — 42 m wyso­kości względnej 93 m n.p.m. . Z wyższych wzniesień wydmowych, na których często stoją wieże obserwacyjne ochrony przeciwpożarowej, rozciągają się piękne widoki na bezmiar pofałdowanych lasów Puszczy. Jednogatunkowe lasy Puszczy Noteckiej bardzo podatne na zniszczenie przez szkodniki, zostały nieomal całkowicie zrujnowane przez gąsienice sówki choinówki w latach 1922—1924. Obecnie większość lasów Puszczy stanowią drzewostany sosnowe ok. 50-letnie. Lasów liściastych jest 6 %>, głównie na pobrzeżu, nad wodami. Wędrówka drogami Puszczy Noteckiej, choć może nieco monotonna, posiada wiele specyficznego uroku. Szczegól­nie godna polecenia jest jesienią, gdy przy drogach kwit­ną wrzosy, a lasy obfitują w grzyby. W województwie pilskim dogodnymi punktami wypado­wymi w lasy Puszczy Noteckiej są od północy Lubasz, Wieleń , Miały a od południa Wronki. Przez centrum Pu­szczy wiedzie niebieski szlak turystyczny z Goraju przez Miały, Marylin do Sierakowa.

Równina Mazurska

Równina Mazurska

Równina Mazurska obejmuje północną część sandru kurpiowskiego i należy do najstarszej fazy zlodowacenia bałtyckiego. Charakterystyczną cechą krajobrazu tej części sandru są tu jeziora, różniące go od południowej części wielkiego sandru. Zachodnia część tego mezoregionu sięga po Napiwodę i jezioro Omulew, z którego ku południowi wypływa rzeka tej samej nazwy. Z bagien położonych w części południowozachodniej bierze początek rzeka Rozoga, a z jeziora Świętajno wypływa Główną rzeką odprowadzającą wody z Wielkich Jezior jest Pisa, biorąca początek z jeziora Roś; stanowi ona ważną drogę wodną dla turystyki, łączącą największe jeziora Pojezierza Mazurskiego z Wisłą. Z najpiękniejszych jezior położonych w malowniczym leśnym krajobrazie należy wymienić Jezioro Nidzkie, o długości około 19 km i 24 m głębokości. Jezioro to oraz przybrzeżne lasy projektuje się objąć rezerwatem krajobrazowym. Północno wschodnią część sandru pokrywa Puszcza Pis ka, zbudowana z lasów sosnowych i sosnowo świerkowych. Obok sosny i świerka występuje tu dąb szypułko wy, grab, lipa drobnolistna, brzoza brodawkowata oraz olsza czarna i szara. Buk i dąb bezszypułko wy rosną tu już poza swym zasięgiem. Z osobliwości przyrodniczych należy wymienić grupę starych cisów, około 10 sztuk, rosnących w Nadleśnictwie Szeroki Bór, uznanych za pomnik przyrody. Spośród jezior płytkich i zarastających na uwagę zasługuje Pogubię Wielkie z wyspą zadrzewioną, o pow. około 5 ha, i Pogubię Małe. Na jeziorach tych gnieżdżą się łabędzie nieme, żurawie i gęś gęgawa oraz liczne ptactwo wodne i błotne. Z ptaków chronionych gnieżdżą się w Puszczy Piskiej: orzeł przedni, orzeł bielik i puchacz oraz liczna kolonia czapli siwej.Pojezierze Ełckie położone jest pomiędzy trzema me zoregionami, granicząc od zachodu z Krainą Wielkich Jezior, od wschodu z Pojezierzem Suwalskim, a od południa z Równiną Augustowską. Obszar tej jednostki fizjograficznej jest silnie pofałdowany, z licznymi wzniesieniami; zaliczamy go do najstarszego stadium zlodowacenia bałtyckiego. Do najwyższych wzniesień należy za liczyć Górę Szeską (309 m n.p.m.), nieco niższą Tatarską Górę, kamienistą Górę Gołdapską oraz Góry Piłackie. Wzniesienia te poza Górą Gołdapską są pokryte lasami i przedstawiają malownicze krajobrazy. Zachowały się tu jeszcze znaczne powierzchnie zalesione. Do najwięk szych zwartych kompleksów należy zaliczyć wschodnią część Puszczy Boreckiej i południową część Puszczy Rominckiej. Z południowych stoków Wzgórz Szeskich płyną wody do rzeki Ełk i dalej do Narwi i Wisły. Od północy zbiera wody Gołdapa, dopływ Węgorapy Pregoły, a z części południowowschodniej zbiera wody Ros puda, dopływ Biebrzy. Największym miastem jest tu Ełk, posiadający węzeł kolejowy dla kilku kierunków ważnych dla ruchu turystycznego: Białegostoku, Szczytna, Mrągowa, Giżycka i Olecka. Położony jest nad Jeziorem Ełckim, przez które przepływa rzeka Ełk, prawy dopływ Biebrzy. Z ciekawszych rezerwatów z fragmentami pierwotnej przyrody i roślinnością zabytkową warto poznać: Rezerwat leśny „Cisowy Jar” o pow. 9 ha, Leśnictwo Cisowo, Nadleśnictwo Kowale, gromada Kowale Oleckie, powiat olecki, województwo białostockie. Rezerwat utworzono w celu zachowania ze względów naukowych i dydaktycznych fragmentu lasu liściastego z najbogatszym w północno wschodniej Polsce stanowiskiem cisa pospolitego, rosnącym na wschodnim krańcu jego naturalnego zasięgu. Rezerwat położony jest na stromych zboczach jaru porośniętego świerkiem, osiką, dębem szypułkowym, grabem, sosną, olszą czarną, klo nem zwyczajnym, lipą drobnolistna, brzozą brodawkowa tą i wiązem górskim, w wieku około 120 lat. Z roślin chronionych poza cisem występuje wawrzynek wilczełyko i podkolan biały. Ogółem na terenie rezerwatu wy stępuje ponad 200 gatunków roślin zielnych, ponadto rośnie tam 118 gatunków mszaków (17 gatunków wątrobowców i 101 gatunków mchów właściwych). Torfowców w rezerwacie brak.Rezerwat łosi „Czerwone Bagno': pow. 2172 ha, położony w miejscowości Wożnawieś, Nadleśnictwo Rajgród, powiat grajewski, województwo białostockie. Większość powierzchni rezerwatu zajmują bagniste łąki i zarośla porastające torfowiska niskie i przejściowe, tylko powierzchnię około 950 ha zajmują gruntowe bagniste lasy. Rezerwat utworzono dla ochrony naturalnego stanowiska łosi, rzadkich już w Europie zwierząt. Na terenie rezerwatu oraz przyległych lasów wyróżniono 16 zespołów roślinnych. Spośród roślin charakterystycznych dla tych zespołów na szczególną uwagę zasługują: arnika górska, sasanka łąkowa, turów ka leśna, lilia złotogłów, buławnik czerwony, orlik pospolity, pszczelnik wąskolistny, obuwik pospolity, ciemiężykbiałokwiatowy i rutewka orlikolistna. Poza tym na podkreślenie zasługuje szereg gatunków rzadkich, które są reliktami polodowcowymi, jak brzoza niska, gnidosz królewski, skalnica torfowiskowa i inne. Na te renie rezerwatu poza łosiami, których według obliczeń z 1965 r. było około 300 osobników, spotykamy również: dzika, sarnę, borsuka, wilka, lisa, kunę leśną i tchórza; poza tym występuje tu obcy cenobiont dla naszej fauny — jenot. Z ptaków można spotkać żurawia, bociana czarnego, cietrzewia, jarząbka, kulika wielkiego, szlamnika rycyka, bojownika, remiza i kwiczoła. R e z e r w a t leśny „Grzędy” o pow. 225,63 ha, Leśnictwo Grzędy, Nadleśnictwo Grajewo, gromada Woźnawieś, powiat grajewski, województwo białostockie. Rezerwat został utworzony dla zachowania lasu o charakterze pierwotnym w panującym typie grondu iskiego z przejściem do boru sosnowego i wododziale Biebrzy. W rezerwacie rośnie starodrzew iglasto liściasty w wieku ponad 160 lat. Wytworzył się na luźnych piaskach i wydmach, dla tego też posiada duże wartości z punktu widzenia naukowego i leśnictwa praktycznego. Na terenie tym wyróżniono kilka zespołów roślinnych należących do typu torfowiska wysokiego, leśnego łozowiska, olesu typowe go, łęgu olszowo jesionowego, grondu niskiego, boru świeżego i boru bagiennego. Starodrzew w tych zespo łach jest złożony z sosny, świerka, dębu szypułkowego, graba, brzozy brodawkowatej i omszonej, olszy czarnej, osiki, klonu zwyczajnego, jesionu wyniosłego, wiązu po spolitego i lipy drobnolistnej. Z roślin chronionych w runie rośnie: obuwik pospolity, lilia złotogłów, bluszcz pospolity, rosiczka okrągło listna, turówka wonna, konwalia majowa i widłak jałowcowaty

Zakrzewo i Złotów

Zakrzewo i Złotów

Wieś 10 km na północny wschód od Złotowa, nieopodal szosy do Debrzna. W okresie międzywojennym Zakrzewo było najznaczniejszym ośrodkiem działalności polonijnej na Ziemi Złotowskiej. Wieś prawie w 100% zamieszkała była przez ludność polską. Istniały tu liczne organizacje polskie. Proboszczem w Zakrzewie był ks. dr Bolesław Domański, nieustraszony bojownik o polskość, prezes Związku Polaków w Niemczech. Z racji roli jaką odgry­wało Zakrzewo wśród Polonii w rzeszy niemieckiej, na­zywane było przez Niemców „Małą Warszawą”. W 1966 r. Rada Państwa odznaczyła Zakrzewo orderem Sztandaru Pracy II klasy. Z poł. XIX wieku pochodzi kościół zbu­dowany z kamieni polnych. Na przykościelnym cmentarzu groby bojowników o polskość, m. in. ks. B. Domańskiego, ks. W. Paszki, ks. J. Styp-Rekowskiego. Ciekawy szlak wycieczkowy — żółty — wiedzie z Zakrzewa nad jez. Bo­rowno do Kujan. ZŁOTÓW-Miasto na Wysoczyźnie Krajeńskiej, nad rzeką Głomią, położone między pięcioma jeziorami: Zaleskim 180 ha , Złotowskim 50 ha , Babskim 10 ha , Proboszczowskim 102 2 ha i Burmistrzowskim 2 ha . Linia kolejowa Piła— Chojnice oraz do Więcborka. Węzeł dróg lokalnych m. in. szosy do Piły, Jastrowia, Lędyczka, Debrzna, Więcborka . 13 400 mieszkańców. Na terenie obecnego miasta we wczesnym średniowieczu istniała osada zwana Wielatowem. Osada położona na trakcie z Nakla do Słupska otrzymała prawa miejskie w XIV wieku. Złotów był miastem szlacheckim. Dla prze­ciwstawienia się akcji germanizacyjnej w końcu XIX wie­ku powstały w Złotowie organizacje kulturalne i społecz­ne. W 1920 r. Ziemia Złotowska została odłączona od Wiel­kopolski i pozostała pod panowaniem niemieckim. W okresie międzywojennym w Złotowie działały liczne organizacje polonijne, tutaj też mieściła się siedziba władz V Dzielnicy Związku Polaków w Niemczech. Miasto oswo­bodzone zostało w końcu stycznia 1945 r. jako jedna z pierwszych miejscowości na Ziemiach Odzyskanych. Współczesny Złotów jest niewielkim ośrodkiem przemy­słowym. Są tu zakłady przemysłu spożywczego, drzewne­go, odzieżowego. Największym jest fabryka okuć budowlanych „Metalplast”. W 1979 r. zbudowano w Złotowie olbrzymi kom­binat ogrodniczy posiadający 6 ha terenu szklarni. Wszystkie zabytki Złotowa położone są w obrębie starego miasta. Najstarszym jest kościół zbudowany w poł. XVII wieku, przez architekta K. Buonadurę, z cennym, baro­kowym wyposażeniem wnętrza. Przy ulicach starego mia­sta wznosi się szereg domów głównie z XIX wieku. Przy ul. Wojska Polskiego w domu o konstrukcji szachulcowej mieści się Muzeum Ziemi Złotowskiej gromadzące zbiory regionalne, m. in. etnograficzne i dotyczące działalności polonijnej. Liczne są w Złotowie pamiątki związane z okresem niewoli niemieckiej i walk o zachowanie pol­skości. Przy al. Piasta wznosi się kamienny pomnik Pia­sta. Przy ul. Staszica położony jest cmentarz wojskowy żołnierzy I Armii WP oraz cmentarz parafialny, na któ­rym spoczywa wielu działaczy polonijnych. W zachodniej części miasta, nad Jez. Zaleskim las zwany „Zwierzyń­cem” zagospodarowany parkowo i ośrodek wypoczynko­wy z kąpieliskiem i domkami kempingowymi. Miasto położone jest w pofałdowanym, przeważnie bez­leśnym terenie. Największym wzniesieniem okolic Złoto­wa jest Lisia Góra 152 m n.p.m. położona 4 km na pół­noc od miasta. Wśród staczających miasto jezior najcie­kawszym jest przylegające doń od zachodu i ciągnące się ok. 7 km Jez. Zaleskie. Większe kompleksy leśne — zwa­ne Borami Kujańskimi — rozciągają się na wschód i po­łudnie od odległej 11 km od Złotowa wsi Kujan. Tam leży jez. Borowno — najpiękniejsze ze jezioro Ziemi Zło­towskiej. Wioski otaczające Złotów były w okresie mię­dzywojennym zamieszkałe przez rodzimą ludność polską.Liczne pamiątki związane z działalnością Polaków spod znaku „Rodła” stanowią jedną z atrakcji krajoznawczych okolic Złotowa. ZDBICE- Wieś wśród lasów, 12 km na północ od Wałcza. Szosa Szwecja—Golce. W lutym 1945 r. wieś i jej okolice były areną zaciętych walk o przełamanie Wału Pomorskiego. Główne umocnienia Wału — liczne żelbetowe bunkry — położone były wzdłuż zachodnich brzegów rynny jezior­nej, w której rozlewa swe wody jezioro Zdbiczno. System jazów i kanałów dodatkowo utrudniał sforsowanie doli­ny. Hitlerowcy wykorzystując dogodne do obrony warun­ki naturalne las, jeziora oraz umocnienia Wału Pomor­skiego, stawili silny opór. 5.II w odległości ok. 5 km na północ od Zdbic, w rejonie jez. Dobre, nastąpiło przeła­manie głównej linii Wału Pomorskiego. Zacięte walki to­czyły się także o niewielki folwark Morzycę, położony 1,5 km na północny zachód od Zdbic. Walki w rejonie Zdbic upamiętnia skromny, granitowy głaz z tablicą, sto­jący na południowym krańcu wsi. Izba Pamięci z wysta­wą pt. „Las świadkiem walk o Wał Pomorski” oraz eks­pozycją przedstawiającą walki w 1945 r. nad jez. Zdbicz­no i Dobre. Zdbice mają doskonałe warunki na bazę wypoczynkowo–turystyczną. Lasy, jeziora, położenie z dala od zgiełku miast i ruchliwych tras komunikacyjnych to główne walory wsi. Jez. Zdbiczno 273 ha malowniczo położone, otoczone lasami, posiada urozmaiconą linię brzegową. Na terenie dawnego folwarku Morzyca znajdują się rui­ny wysadzonego w powietrze po 1945 r. bunkra. Zbudo­wano go na części dawnego grodziska prasłowiańskiego. W sąsiedztwie ruiny kilku innych bunkrów. Przy szosie głaz z tablicą pamiątkową. Do miejsca przełamania Wa­łu Pomorskiego, upamiętnionego granitowym głazem, najdogodniej dojść przez Morzycę szlakiem żółtym i czerwo­nym. Ok. 4 km na południe od Zdbic, na przesmyku mię­dzy jez. Zdbiczno i Jez. Smolnym w 1977 r. zrekonstruo­wano fragment umocnień polowych Wału Pomorskiego. W najbliższych latach w okolicach Zdbic przewiduje się pobudowanie szeregu obiektów i utworzenie tzw. rejonu upamiętnienia przełamania Wału Pomorskiego przez I Ar­mię WP.

Zanieczyszczenia środowiska przyrodniczego

Zanieczyszczenia środowiska przyrodniczego

Do znacznego zanieczyszczenia środowiska przyrodniczego Ziemi Sądeckiej, przede wszystkim rzek i potoków, przyczynia się także niekontrolowany rozwój ośrodków miejskich i wczasowych. Współczesna flora synantropijna Sądecczyzny liczy 115-120 ga­tunków, tj. ok. 12% ogólnej liczby rodzimych roślin kwiatowych tu rosnących. Składają się na nią dwie grupy gatunków. Jedna z nich utworzona jest z roślin rodzimych, które na siedliska zmienione przez człowieka wkroczyły z biocenoz pierwotnych. Do takich gatunków należy podbiał pospolity, pokrzywa zwyczajna i wiele innych. Drugą grupę tworzą tzw. antropofity, tj. rośliny obcego pochodzenia. Najchętniej występują one na siedliskach ruderalnych, ale część z nich rośnie także w biocenozach pół naturalnych, a nawet w warunkach pozornie naturalnych. Dzisiaj nikomu nie przyjdzie do głowy, że pospolita w dolinach rzecznych nawłoć późna pochodzi z Ameryki Północnej i przywę­drowała do Polski stosunkowo niedawno. Warto podać kilka dal­szych przykładów. Tatarak zwyczajny, rosnący w wielu stawkach i na brzegach jezior Rożnowskiego i Czchowskiego, pochodzi z Azji Wschodniej. Nie przystosowany do miejscowego klimatu, rozmna­ża się wyłącznie wegetatywnie. Z Azji Wschodniej pochodzi rów­nież niecierpek drobnokwiatowy. Jego obecność w Europie datuje się dopiero od 1937 r., obecnie jednak roślina ta występuje już nie tylko na polach i przychaciach, ale zaczyna także wkraczać do bio­cenoz leśnych. Z obszaru śródziemnomorskiego pochodzi pieprzycznik przydrożny – stały mieszkaniec nasypów kolejowych. Nie­kiedy flora Sądecczyzny powiększa się także o uciekinierów z ogro­dów. Tak jest np. z rudbekią nagą, która przed kilkunastu laty osie­dliła się w zaroślach nadrzecznych koło Klęczan. Fauna synantropijna grupuje się w dwu głównych środowiskach. Jednym z nich są uprawy rolne i sady, posiadające specyficzny świat zwierząt, szczególnie bezkręgowych. W porównaniu do upraw trwa­łych np. łąk i pastwisk fauna ta odznacza się widocznymi cechami negatywnymi – ubóstwem składu gatunkowego, znaczną przewagą liczebności jednego ewentualnie kilku gatunków szeroko rozsie­dlonych, łatwo przystosowujących się do nagłych i niekorzystnych zmian środowiska. Tłumaczyć to zjawisko możemy w ten sposób, iż w wyniku użytkowania rolniczego nastąpiło ogromne ujednolice­nie warunków środowiska na stosunkowo dużych obszarach globu ziemskiego. Uprawa roli ułatwiła rozprzestrzenianie się gatunkom wszędobylskim, nie wyspecjalizowanym, które dzięki swej dużej rozrodczości i plastyczności ekologicznej łatwo zasiedlają nowe ob­szary, nie mogą się na nich jednakże długo utrzymywać, ponieważ są wypierane przez konkurencję gatunków wyspecjalizowanych. Pola uprawne zaorywane co roku możemy traktować jako prymitywne, niedojrzałe ekosystemy, zabiegi zaś rolnicze to nic innego jak zapo­bieganie nieuchronnej sukcesji. Niedopuszczanie do procesu sukcesji uniemożliwia zasiedlanie pól gatunkom wyspecjalizowanym, bez­wartościowym z gospodarczego punktu widzenia. Specyficzną entomofaunę mają również sądeckie sady śliwo­we i jabłoniowe. Jak wynika z przeprowadzonych badań, występu­jące tu gatunki szkodników odznaczają się innym składem gatunko­wym i większą liczebnością w porównaniu z obszarem położonym na północ od obszarów górskich. Różnice te spowodowane są przede wszystkim wpływem lokalnego klimatu. Jeden z najgroźniejszych miejscowych szkodników śliw – przedstawiciel czerwców, misecznik śliwowy – pojawił się tu masowo w latach 1920-1930, powodując wysychanie porażonych drzew. Obecnie gatunek ten stale czyni duże szkody w zaniedbanych, nie opryskiwanych sadach. Wśród szkodników jabłoni najbardziej dały się we znaki miodówka jabło­niowa, owad podobny do mszyc i spokrewniony z nimi, kwieciak jabłkowiec, przedstawiciel chrząszczy z rodziny ryjkowców, oraz dwa gatunki motyli — owocówka jabłkóweczka i namiotnik jabło­niowy. Ostatnio jednak konsekwentne zabiegi ochronne przyniosły pożądane rezultaty i gradacje szkodników sadów zostały na Ziemi Sądeckiej opanowane. Drugim odrębnym ekologicznie siedliskiem wykorzystywanym przez zwierzęta są zabudowania – zarówno gospodarskie, jak i po­mieszczenia mieszkalne. Oprócz pospolitych gryzoni i drobnych ptaków żyje tu maleńki owadożerny zębiełek karliczek, kilka gatun­ków nietoperzy, a z drapieżnych – kuna domowa i tchórz. W za­budowaniach gnieżdżą się stale kawka, kopciuszek, sowy – płomykówka i puszczyk, w miastach zaś sierpówka. W pobliżu zabudowań spotkać możemy gniazda sroki, kosa, szpaka, kulczyka, pokrzewki ogrodowej oraz wielu innych gatunków zarostowych i leśnych. Fauna synantropijna, związana z pomieszczeniami mieszkalnymi i gospodarskimi, rozwinęła się również wśród bezkręgowców. Mucha domowa, zamieszkujące piwnice stonogi i kosarze z najczęściej spo­tykanym Opilio parietinus, a także kilka gatunków ślimaków stanowią wybrane przykłady tej dosyć już licznej grupy gatunków.

Hajnówka

Hajnówka

Miasto położone na zach. krańcu Puszczy Białowie­skiej, liczy ponad 17.000 mieszkańców. Stanowi ośrodek przemysłu drzewnego, przemysłu maszynowego, leśnic­twa oraz dogodny punkt wypadowy dla wycieczek do puszczy. Znajduje się w odległości 66 km na pd.-wsch. od Białegostoku, na lewym brzegu rzeki Leśnej.
Jest to dawna osada strażnika leśnego Hajnina Hejno, znajdująca się w uroczysku Skarbosławka. Pierwotnie nosiła nazwę Hajnowszczyzny, została założona w XVIII wieku w królewskich dobrach stołowych. W 1891 r. w Hajnówce został założony pierwszy tartak, który uległ spaleniu w dwa lata później. Duży wpływ na rozwój Hajnówki jako ośroka przemysłowego miała linia ko­lejowa zbudowana w 1894 r., łącząca tę miejscowość z Bielskiem. Już w początkach XX w. Hajnówka stała się poważnym centrum gospodarki leśnej, lecz rozwinę­ła się od 1915 r., gdy Niemcy przystąpili do rabunkowej eksploatacji bogactw puszczańskich, a w szczególności drewna. Zbudowali wówczas duży tartak, w którym przecierali na miejscu drewno na tarcicę. Uruchomili również w latach 1916—17 cały system kolejek leśnych służących do przewozu drewna. Pod kierunkiem zna­nego leśnika niemieckiego z Monachium, Eschericha i inż. Zeissa, powstał w Hajnówce zespół zakładów prze­mysłu drzewnego. Po odzyskaniu niepodległości tartak dzierżawiła spółka „Eksport Polski”. W 1924 r. General­na Dyrekcja Lasów udzieliła koncesji angielskiej firmie „The Century European Timber Corporation” na 10-let-ni okres eksploatacji puszczy, która to firma wydzierża­wiła również tartak. Ponieważ nie dotrzymywała ona warunków umowy już w 1929 r. zerwano kontrakt. Tar­tak w Hajnówce został wówczas przejęty przez Dyrekcję
Lasów Państwowych z siedzibą w Białowieży, która W latach 1932—33 zbudowała nowy tartak, najnowocze­śniejszy wówczas w Europie, a także dom kultury „Le­śnik” z salą kinową na 500 miejsc, osiedle robotnicze, łaźnię. Hajnówka, która w 1921 r. liczyła 748 mieszkań­ców we wsi i 287 w osadzie fabrycznej, w 1937 r. miała ich już ponad 11.000. Poza tartakiem, drugim co do wiel­kości w Polsce, była jeszcze terpentyniarnia firmy Tere-benthen, oraz jedna z największych w Europie fabryk chemicznych firmy „Grodzisk”.
Już w 1926 r. miał miejsce wielki strajk robotników tartaku w Hajnówce mający na celu podwyżkę płac i po­prawę warunków pracy. Częściowym sukcesem zakoń­czył się strajk w 1928 r., kiedy to uzyskano 30% pod­wyżki płac od firmy „Century”, a przy następnym straj­ku osiągnięto 50% podwyżki. W 1931 r. robotnicy Haj­nówki zaprotestowali przeciw represjom stosowanym wobec więźniów brzeskich oraz przeciw obniżce płac. W rok później strajk zmierzający do poprawy warun­ków płacowych zakończył się głośnym marszem głodo­wym do dyrekcji Lasów Państwowych w Białowieży, walką z policją oraz uznaniem żądań, które jednak po miesiącu zostały odrzucone. W tym samym roku w Haj­nówce miał miejsce strajk powszechny robotników le­śnych. W czasie zamieszek został zabity przez policjan­ta jeden z robotników Jan Werpachowski. Strajki i wy­stąpienia rewolucyjne miały również miejsce w 1933 r. a następnie w lata 1937—38.
Walka klasowa robotników Hajnówki odbywała się pod kierownictwem KPZB, której komitet rejonowy znajdował się w tej właśnie miejscowości, oraz komi­tetu miejskiego „Hromady”, na czele którego stał Grze­gorz Wołczyk. M. in. działał w Hajnówce w okresie mię­dzywojennym Stanisław Dubois, który był posłem do sejmu z rejonu Hajnówka-Białowieża. Z racji licznych wystąpień rewolucyjnych osadę nazywano „Czerwoną Hajnówką”.
W dniach 13 IX 1939 r. żołnierze polscy z kompanii zwiadu a następnie innych ugrupowań, osłaniając zała­dunek oddziałów 35 DP, staczali walki z wojskami hi­tlerowskimi. Wyróżnił się wówczas dowódca działka ppanc. kpr. Bolesław Barwiczonek, niszcząc dwa i uszka­dzając dwa czołgi hitlerowskie. W 1941 r. po zajęciu Haj­nówki hitlerowcy zastosowali bezwzględny terror wobec miejscowej ludności. Okrucieństwem wsławił się szcze­gólnie stacjonujący w Białowieży batalion policyjny nr 322 dowodzony przez mjr. Nadela. Wielu mieszkańców wymordowano. W Hajnówce już 3 VII 1941 r. zorgani­zował się komitet antyfaszystowski, w puszczy natomiast rozwinął się ruch partyzancki.
Hajnówka została wyzwolona w dniu 18 lipca 1944 r. przez 65 armię radziecką gen. P. Batowa. W zaciętych walkach o wyzwolenie Hajnówki i jej okolic poległo 1.223 oficerów i żołnierzy radzieckich m.in. bohater ZSRR. A. Fłorenko. Wycofujące się wojska hitlerowskie oddziały Brandkommando spaliły hale tartaczne, znacz­ną część fabryki chemicznej, zniszczyły dworzec i most kolejowy. Pod kierownictwem PPR robotnicy Hajnów­ki w szybkim tempie odbudowali zniszczone budynki i uruchomili produkcję. Jednocześnie trwała walka z re­akcyjnym podziemiem, np. w dn. 24 I 1946 r. oddział reakcyjnego podziemia dowodzony przez M. Rajsa „Bu­rego” obiegł posterunek MO w Hajnówce; wycofał się dopiero na skutek kontrataku żołnierzy radzieckich z przejeżdżającego przez Hajnówkę transportu kolejowego.
W dniu 1 I 1950 r. Hajnówka otrzymała prawa miej­skie, liczyła wówczas 9.280 mieszkańców. Po wojnie Haj­nówka stała się ośrodkiem oświaty; są tutaj 2 szkoły podstawowe, 1 specjalna, 2 licea ogólnokształcące, w tym 1 z białoruskim językiem nauczania, szkoła rolnicza i zespół szkół zawodowych. W 1952 r. uruchomiono war­sztaty naprawcze taboru wąskotorowego, obecny Ha-mech Hajnowski Zakład Przemysłu Maszynowego Le­śnictwa . W 1962 r. uruchomiono zakład mleczarski, prze­rabiający obecnie ponad 110 tys. litrów mleka na dobę, w dniu 1 X 1970 r. oddano do eksploatacji nowoczesny zakład mebli. Od 1976 r., jako jeden ze statków Polskiej Żeglugi Bałtyckiej, pływa statek „Hajnówka”.
Z racji swojego położenia Hajnówka jest terenem bar­dzo atrakcyjnym turystycznie; stąd prowadzą interesu­jące trasy wycieczek po puszczy.
Ciekawe obiekty: cerkiew prawosławna znajduje się przy ul. Waryńskiego. Przebudowano ją w 1942 r. z bu­dynku stanowiącego siedzibę nadleśnictwa. Dzwonnicę dobudowano w 1946 r. Wewnątrz cerkiew sprawia wra­żenie trójnawowej, gdyż posiada wnęki a słupy w tym miejscu podtrzymują profilowany sufit, faktycznie jed­nak jest jednoprzestrzenna. Zwraca uwagę bogaty, trzy­kondygnacyjny ikonostas wykonany przez Ignacego Fi-limoniuka. W „carskich wrotach” 6 tond przedstawia­jących 4 ewangelistów, NMP oraz Archanioła Gabriela. Ikony znajdujące się w ołtarzu głównym pochodzą z róż­nych pracowni.
Obok, w trakcie budowy znajduje się nowa cerkiew, największa w naszym kraju. Kopuła główna posiada wy­sokość 42 m, jest także kopuła boczna. Dzwonnicę z kor­pusem głównym jednoczy łącznik, do wewnątrz prowa­dzą liczne wejścia, w tym trzy przeznaczone dla wier­nych. W cerkwi będzie 7 ołtarzy.
Hajnowskie Przedsiębiorstwo Przemyślu Drzewnego
ul. 1 Maja 47 tel. 20-41 w dni poświąteczne nie udo­stępnione do zwiedzenia .
Muzeum Historii Ruchu Rewolucyjnego ul. Wyzwole­nia 1 nieczynne w dni poświąteczne .
Miejsce straceń znajdujące się na skraju Puszczy Bia­łowieskiej, na tzw. „Żwirowni”. Jest to upamiętnione miejsce egzekucji 104 osób, zarówno mieszkańców Haj­nówki, jak też okolicznych wsi, zamordowanych przez hitlerowców. M.in. zginęli tam także niektórzy członko­wie komitetu antyfaszystowskiego.
Cmentarz żołnierzy radzieckich poległych w walkach o wyzwolenie Hajnówki i okolicznych wsi znajduje się na skraju puszczy przy szosie w kierunku Białowieży.

Raków i Szydłów

Raków i Szydłów

Raków jest stosunkowo młodym osiedlem. Około r. 1569 Jan Sienień-ski, kasztelan żarnowski, zakupił w tych stronach nieużytki i lasy i wśród nich „zasadził”, czyli założył miasto, nadając mu nazwę Rakowa od herbu swej żony, Jadwigi Gnoińskiej, wyobrażającego raka „Warmia” . Sienieński był wyznawcą nauki Kalwina, zaś żona jego była zwolenniczką tzw. antytrynitarzy, czyli arian, zwanych też „braćmi polskimi”. Sienień­ski ściągał tu ludzi różnych narodowości i różnych wyznań, którzy na­zywali się ogólnie „rakowianami”.
Miasto szybko rosło. Rozwijały się rzemiosła, powstała papiernia, fabryka sukna oraz w r. 1575 słynna drukarnia, którą kierowali Aleksy Rodecki i bracia Sternaccy.
W r. 1602 Jakub Sienieński, syn założyciela Rakowa, przyjął arianizm i założył tu szkołę, do której posyłali swych synów nawet i katolicy. Wśród jej uczniów nie brakło cudzoziemców, przybyszów z Węgier, a nawet Holandii i Anglii. Raków nazywano wtedy Atenami Polskimi Athenae Sarmaticae . Wśród wykładowców szkoły rakowskiej wymie­niają m. in. Piotra Statora, trzech Lubienieckich, Piotra Morszkowskiego i Jonasza Szlichtynga.
Raków wyrósł szybko na stolicę arian, którzy odbywali tu swe zjazdy synodalne. Religia arian zawierała wiele pierwiastków, które dziś nazwa­libyśmy postępowymi. M. in. potępiali oni wojnę, odmawiali udziału w służbie wojskowej słynne drewniane szable arian , zrzekli się przywi­lejów szlacheckich.
W r. 1638 zapadła uchwała sejmowa nakazująca zniesienie zboru, szkoły i drukarni w Rakowie, na mocy zaś postanowienia sejmu z r. 1658 arianie zostali wypędzeni z kraju. Wygnani rakowianie rozeszli ‚się po świecie na tułaczkę, miasto zaś upadło.

Do dziś zachowały się niektóre nazwy świadczące o dawnej świetności Rakowa. I tak np. pobliska łączka nazywa się Drukarnią, miejsce przy tartaku Papiernią, a pole w pobliżu kościoła — Bursą.
Kościół w Rakowie jest budowlą trzynawową, utrzymaną w stylu wczesnego baroku. Budowla ta została wzniesiona w I. 1640—45 przez biskupa Zadzika, jak świadczy napis na tablicy umieszczonej ponad głównym wejściem oraz jego herb Korab. Pod chórem wiszą portrety biskupów Jana Alberta Wazy, Piotra Gembickiego i Andrzeja Lipskiego. W czasie ostatniej wojny w 1. 1944—45 Raków znajdował się na linii frontowej. Większość zabudowań uległa wtedy zniszczeniu. Między innymi uszkodzony został kościół. Przy kościele stoi stary dom zwany „murowańcem”, pochodzący z XVI w. i prawdopodobnie związany z arianami.
Za miastem, wśród piasków, stoi kościółek poreformacki z XVTT w.
Raków liczy dziś ok. 1600 mieszkańców. W miejscu jest st. kolei wą­skotorowej Jędrzejów — Chmielnik — Bogoria, przyst. PKS linii Ła­gów — Raków — Szydłów, qosr>oda, ośrodek zdrowia, apteka, szkoła podstawowa i kilka sklepów. Czynny jest duży tartak.
Osada, zniszczona niemal doszczętnie w czasie działań wojennych w I. 1944—45, dźwiga się z wolna z upadku, co jest widoczne wyraźnie, zwłaszcza po otwarciu drogi z Łagowa i uruchomieniu komunikacji autobusowej.
We wsi CHAŃCZA, położonej w odległości 4 km od Rakowa, w dn. 23 lipca 1944 r. w stodole Jana Raka odbył się zjazd delegatów do Kieleckiej Wojewódzkiej Rady Narodowej. Wzięło w nim udział 27 de­legatów reprezentujących PPR, SL, BCh, AL i RPPS.
Z drogi pomiędzy Rakowem a Szydłowem ciekawe widoki na pd. pasmo Gór Świętokrzyskich.W odległości 12 km na pd. oa Rakowa leży ciekawe miasteczko Szydłów. Położone na rozległej płaszczyźnie, rozciętej głęboką doliną rz. Ciekącej, prowadzi dziś senny żywot. Dawniej była to ruchliwa miej­scowość. W 1329 Władysław Łokietek nadał jej prawo magdeburskie

i uwolnił od cła wodnego i lądowego. Kazimierz Wielki opasał miasto murami, a ok. 1355 zbudował tu kościół Św. Władysława. W 1528 r. zaprowadzono w Szydłowie wodociągi.W czasie działań wojennych w 1. 1944—45 Szydłów znajdował się na linii bojowej. Ucierpiał też srodze. Większość domów między innymi prawie wszystkie w rynku została zburzona lub wypalona. Poważnym uszkodzeniom uległ zabytkowy gotycki kościół kazimierzowski, dzwon­nica, mury miejskie, brama Krakowska oraz zamek.
Po odzyskaniu niepodległości władze konserwatorskie zabezpieczyły uszkodzone mury miejskie, bramę i zamek. Odbudowano również go­tycki kościół, przywracając mu dawny wygląd. Prócz wymienionych budowli godny uwagi jest stary kościółek na skale poza miastem i zabyt­kowa bożnica.
Zwiedzanie tego ciekawego, pełnego zabytków miasteczka najlepiej rozpocząć od przystanku autobusów PKS, skąd przez Przedmieście Opatowskie wśród sadów dochodzimy do głębokiej fosy jaka dawniej otaczała z tej strony miasto. Przed nami wznoszą się zębate mury z furtą, którą wchodzimy na cmentarz przykościelny. Po prawej stronie do mu­rów przylega dzwonnica, przerobiona z baszty miejskiej, gotyckiej w za­łożeniu, prawdopodobnie z XTV w. Z baszty było wejście na mury. Kościół gotycki został zbudowany w XIV w. z cegły z detalami z ciosu. Barokowa kaplica od strony pn. została przebudowana w XVII w. Cie­kawe są ostrołukowe portale od zach. i pd. Naprzeciw kościoła od strony pd. resztki tzw. wikarówki.
Pośrodku miasta rynek, wokół którego jest parterowa zabudowa, w dużej części zrujnowana w czasie działań wojennych w 1. 1944—1945 .
Pośrodku rynku stoi nowy budynek wystawiony na fundamentach daw­nego ratusza.
Na zach. od rynku znajdują się zabudowania dawnego zamku. Pro­wadzi do niego budynek bramy wjazdowej wzniesiony przez Zygmunta III Wazę. Widać tu zamurowane arkady bramy a nad nimi kartusz z orłem polskim i trzema koronami oraz inicjałami: D.G.R.P. Powyżej kamienna tablica pamiątkowa odnowienia zamku przez Józefa Załus­kiego w r. 1723. Z lewej strony znajduje się główny budynek zamkowy
0 założeniu gotyckim ze śladami przebudowy w XVI w. renesansowe otwory okien .
W murze osłaniającym dziedziniec od strony zach. gotycka furta, a dalej Skarbczyk, w którym mieści się obecnie małe muzeum. Z furty widok na urwiste zbocze wzgórza zamkowego, zbudowane z piaskowców mioceńskich. Poniżej płynie rzeczka Ciekąca, dopływ Wschodniej. Dawny trakt od strony Chmielnika prowadził przez Bramę Krakowską, poło­żoną od pd. Brama została wzniesiona w r.1350 i miała założenie go­tyckie. Widać to m. in. po ostrołukowych wykrojach przejazdu. W w. XVI została ona przebudowana i zwieńczona renesansową attyką. Obecnie jest tylko przednia część baszty i przedbramie, które dawniej zamykano mostem zwodzonym.
Za murami, po drugiej stronie drogi, stoi zabytkowy kościółek Wszyst­kich Świętych z XV w., gotycki, kilkakrotnie przebudowywany. Do ciekawych zabytków Szydłowa należą mury d. kościółka Św. Ducha z XVI w., ruiny dawnego szpitala z XVIII w. oraz d. synagoga z po­czątku XVI w.
W miejscu jest apteka, ośrodek zdrowia, poczta, gospoda, sklepy, a w budynku szkolnym jest czynne w lipcu i sierpniu schronisko mło­dzieżowe.
Szydłów ma połączenie autobusowe PKS z Kielcami przez Chmielnik
1 Morawicę oraz przez Raków i Łagów, ze Stopnicą oraz z Sandomie­rzem przez Staszów. Mieszka tutaj około 1400 osób.
Tuż pod miastem można oglądać kamieniołom piaskowca. Ostatnio odkryto w okolicy pokłady siarki. W miejscu jest przyst. PKS linii Kielce — Chmielnik — Szydłów — Staszów, Szydłów — Stopnica oraz Szydłów — Raków — Łagów.

Pojezierze Iławskie

Pojezierze Iławskie

Pojezierze Iławskie jest położone w zachodniej części Pojezierza Mazurskiego i graniczy z Pojezierzem Olsz­tyńskim, od północy z Pobrzeżem Warmińskim, w części zachodniej z doliną Wisły i od południa z Pojezierzem Chełmińskim, z urozmaiconą rzeźbą polodowcową. Z po-ludnio-zachodu ku północo-wschodowi, od Gardei po Mo­rąg, przebiega ciąg moren czołowych, przecinają go je­ziora rynnowe, jak: Jeziorak, Ruda Woda i Drwęckie, po­łożone prostopadle do ich kierunku. Z większych miast należy wymienić: Ostródę, Morąg oraz Iławę z węzłem kolejowym. Na Pojezierzu tym są piękne jeziora, malowniczo po­łożone wśród lasów, tworzące kilka szlaków turystyki wodnej, a dogodna sieć kolejowa ułatwia do nich dojazd. Głównym szlakiem turystyki jest Kanał Elbląski, biorący początek z Jeziora Drwęckiego. Na tym szlaku są poło­żone większe jeziora, jak: Ilińsk, Bartążek, Ruda Woda, Sambród i Druzno. Następnym szlakiem wodnym jest je­zioro Szeląg, Drwęckie i rzeka Drwęca aż do ujścia jej do Wisły. Jezioro Jeziorak jest największe w grupie je­zior zachodniomazurskich. Powierzchnia jego wynosi 3,400 ha, a wody wypełniają rynnę długości 24 km, urozmaiconych brzegach porośniętych lasami. Jezioro to tworzy szlak połączony przez jezioro Ewingi z Kana­łem Elbląskim. Również na uwagę zasługują odosobnione większe jeziora Dzierzgoń oraz w okolicy Morąga jezioro Narie, o pow. 1,235 ha z urozmaiconą linią brzegową licznymi malowniczymi wyspami. Dalej ku południowi jest położone jezioro Marąg i Isąg. Oba te jeziora są po­łączone strugami z rzeką Pasłęka, na której utworzono rezerwaty bobrowe. Pojezierze Iławskie jest krainą rolniczą, jednak lesi­stość jego jest stosunkowo duża; wynosi około 23%. Za­chowały się tu jeszcze większe obszary zwartych lasów w okolicy Jezior Brodnickich, Ostródy, Iławy, Susza i Dzierzgonia. We wschodniej części Pojezierza przebie­ga granica zachodniego zasięgu świerka rasy północnej borealnej. Dalej iku Wiśle występuje on już poza swym zasięgiem i tylko na stanowiskach odosobnionych. Buk występuje tu w pobliżu swego wschodniego zasięgu i tworzy czyste drzewostany bukowe. Ponadto te dwa gatunki wchodzą w skład drzewostanów mieszanych z udziałem sosny, dębu szypułkowego i bezszypułkowe-go, lipy drobnolistnej, graba, klonu zwyczajnego i jawora. Występują tu również bory sosnowe, szczególnie w okolicy Ostródy. Sosna odznacza się szczególnie dob­rymi właściwościami technicznymi. Cis i brzęk są spoty­kane sporadycznie i tylko jako pomniki przyrody. Jezio­ra położone pośród lasów są dobrymi biotopami z licz­nymi stanowiskami wielu gatunków ptactwa. Na Pojezierzu Iławskim zachowały się jeszcze frag­menty pierwotnej przyrody, dla których utworzono re­zerwaty: Rezerwat leśny „Niedźwiedzie Wiel­kie” o pow. 34,02 ha, Leśnictwo Małdyty, Nadleśnictwo Dobrocin, gromada Małdyty, powiat morąski, wojewódz­two olsztyńskie. Został on utworzony dla zachowania naturalnych drze­wostanów bukowych z domieszką graba, dębu bezszypuł-kowego i lipy drobnolistnej, występujących na granicy zasięgu buka w terenie bardzo urozmaiconym pod wzglę­dem ekologicznym. Drzewostany bukowe w wieku 120 lat powstały drogą ewohicji naturalnej – buk jako gatu­nek cieniolubny opanował gatunki drzew światłolub-nych. Jaskrawym tego przykładem jest drzewostan bu­kowy w południowej części rezerwatu, gdzie zarysowuje się zespół grabowo-dębowy. W piętrze krzewów spotyka się w rezerwacie: leszczynę, kruszynę, wawrzynek wil-czełyko, wiciokrzew suchodrzew, jarząb pospolity, po­rzeczkę czarną. Z roślin zielonych wykazano tu ponad 100 gatunków. Są to, np. prosownica rozpierzchła, kopyt-nik pospolity, czosnek niedźwiedzi, przylaszczka pospoli­ta, czworolist pospolity, czartawa pospolita, marzanka wonna, lilia złotogłów, zerwa kłosowa, podkolan biały, żankiel zwyczajny. Stosunkowo bogata jest również flo­ra epifityczna buczyn. W rezerwacie występuje ponad 20 gatunków mchów. Flora porostów jest liczna. Reprezen­tuje ją ponad 50 gatunków porostów skorupiastych. Na uwagę zasługuje stanowisko rzadko spotykanego porostu Lobaria pulmonaiia, rosnącego w rezerwacie na zwalo­nym pniu graba oraz Rhizocarpon geographicum – na jednym z głazów narzutowych. Rezerwat leśny „Klonowo” o pow. 31,92 ha, Leśnictwo Klonowo, Nadleśnictwo Lidzbark, groma­da Lidzbark, powiat działdowski, województwo olsztyń­skie. Rezerwat utworzono dla zachowania fragmentu lasu mieszanego na Pojezierzu Iławskim. Przedmiotem ochro­ny jest drzewostan sosnowy z domieszką dębu szypułko­wego w wieku 160 lat. Przeciętna średnica sosen na wy­sokości piersi pierśnica wynosi 52 cm, zaś przeciętna wysokość 32 m. W podszyciu występuje grab, jawoT, lipa drobnolistna, brzoza brodawkowata, klon zwyczajny, ja­rzębina i leszczyna. Ze względu na konfigurację terenu daje się tu zauważyć zróżnicowanie w składzie gatunko­wym poszczególnych fragmentów lasu oraz zróżnicowa­nie siedliskowe. Dwa te czynniki miały wpływ na wy­tworzenie się roślinności dna lasu. W miejscach, w któ­rych dostęp światła do dna lasu jest większy, a w skła­dzie drzewostanu dominuje sosna, runo jest silniej wy­kształcone i przeważają w nim gatunki borowe. Na ob­szarach o silniej rozwiniętej warstwie podszycia oraz tam, gdzie w dolnym piętrze występujący grab nie do­puszcza światła, skład gatunkowy roślinności jest uboż­szy. Wyróżniono na obszarze rezerwatu dwa zespoły roś­linne: bór mieszany oraz las świeży. W zespołach tych występuje dość znaczna liczba roślin zielonych, docho­dząca do 90 gatunków. Spośród roślin podlegających ochronie spotyka się tu: wawrzynek wilczełyko, bluszcz pospolity, pełnik europejski, lilia złotogłów.Rezerwat leśny „Sosna Taborska” o pow. 76,85 ha, Leśnictwo Tolimirka, Nadleśnictwo Tabórz, gromada Łukta, powiat ostródzki, województwo ol­sztyńskie. Rezerwat utworzono dla zachowania ekotypu sosny taborskiej oraz dla celów leśnego doświadczalnictwa nau­kowego i praktycznego. Obszar rezerwatu jest porośnię­ty drzewostanem sosnowym z domieszką buka, dębu szypułkowego, graba, lipy drobnolistnej i brzozy brodawkowatej w wieku około 200-230 lat. Pierśnica najstar­szych sosen dochodzi do 1 m, a wysokość drzewa do 30-40 m. W podszyciu występuje leszczyna, jarząb pos­polity i wawrzynek wilczełyko. Rezerwat ten zawdzięcza swą sławę w kołach leśnych zasobności wysokowartościowego sosnowego drewna użytkowego, jednego z naj­lepszych na terenie Europy środkowej i wschodniej. W starych kronikach czytamy, że już Napolen I zainte­resował się wysoką jakością tego drewna sosnowego. Miał on zlecić wysłanie nasion sosny taborskiej do Fran­cji. W kilkadziesiąt lat później wielkie zainteresowanie wzbudziła jakość drewna sosny taborskiej na Paryskiej Wystawie Światowej bois de Tabre. W runie spotyka się między innymi następujące gatunki roślin: szczawik zajęczy, przylaszczka pospolita, gwiazdnica wielkokwia­towa, turzyca palczasta, konwalijka dwulistna, salatnik leśny, kosmatka owłosiona, zawilec gajowy, zachyłka trójkątna, gajowiec żółty, trzcinnik leśny, orlica pospoli­ta, wietlica samicza, borówka czarna, siódmaczek leśny, perłówka zwisła, groszek wiosenny, poziomka pospolita, konwalia majowa, z mchów

Szlak zielony Bodzenty-Tarczek-Świętomarz

Szlak zielony Bodzenty-Tarczek-Świętomarz

Jest to szlak nizinny. Punktem wyjściowym jest pl. Żwirki w Bodzen­tynie, gdzie znajduje się przystanek PKS. Następnie podążamy ul. Opa­towską, mijamy mostek na rz. Psarce i na skrzyżowaniu skręcamy w prawo.
Tuż za pierwszym domostwem Tarczka stoi w polu ceglana kolumna z kulą na wierzchu. W kamiennej podstawie tkwi marmurowa płyta z mocno zniszczonym łacińskim napisem. Lud okoliczny utrzymuje, że jest to pomnik wzniesiony na miejscu bitwy z Tatarami.
TARCZEK należy do najstarszych osiedli w Łysogórach. Pierwotnie było tu targowisko, miejsce wymiany pomiędzy ludnością puszczańską a mieszkańcami sąsiedniej rolniczej krainy — Wyżyny Opatowsko-San-domierskiej. Świadczy o tym choćby sama dawna nazwa miejscowości: Stary Targ, Tarżek, a wreszcie Tarczek. Z czasem miejsce to stało się siedzibą kasztelana.
Przy wsch. krańcu wsi, na pochyłości od strony rz. Psarki, wśród od­wiecznych lip stoi prastary ciosowy kościółek Św. Idziego — zaby­tek budownictwa romańskiego. Wg Długosza kościół ten założył w r. 1067 Władysław Herman. Prawdopodobnie już w latach następnych miejsce to wraz z okolicą przeszło drogą nadania książęcego w ręce biskupów krakowskich. Musiał to być punkt dość ruchliwy i ważny, skoro otrzymał nawet prawo miejskie, a król Wacław czeski zezwolił na otoczenie osiedla murem, podobnie jak Kielce i Iłżę.
Na miejscu dawnego gródka-kasztelanii powstał dwór biskupi. Tutaj to wyprawiał głośne swe uczty awanturniczy Paweł z Przemankowa, tutaj też zakończył burzliwy swój żywot w 1292 r.
Na gruntach Tarczka bp Bodzanta z Jankowa, współczesny Kazimie­rzowi Wielkiemu, założył nowe miasto, nazwane Bodzentynem. Z tą chwilą skończyła się historyczna rola dawnego puszczańskiego osiedla Tarczka.
Kościółek ciosowy jednonawowy, zachował się prawie w swej pier­wotnej postaci. Nawa i niższe od niej prezbiterium są zbudowane na rzutach prostokątów. Z pn. przylega późniejsza zakrystia, a od pd. nie harmonizujący z całością przedsionek. Ściana szczytowa od strony zach. była pKemurowana w XVII w. Znajduje się tutaj renesansowy portal. Ciekawe są wąskie, romańskie okienka w ścianie pn. W kruchcie ostro-łukowy portal gotycki. Na ciosowych ścianach wewnątrz odkryto resztki dawnej polichromii. Do ciekawszych zabytków należy tryptyk renesan­sowy z połowy XVI w. W otoczeniu stare drzewa. Ze wsi roztacza się piękny widok na Łysogóry z klasztorem Świętego Krzyża. W kierunku na wsch. od kościoła znajduje się stary, zrujnowany dworek, a obok niego wiązy ok. 300-letnie, uznane za zabytki przyrody, podobnie jak okazałe dęby w alei.
Bardzo malowniczo wygląda dolina Psarki, która w tej okolicy skręca ku pn. Za rzeczką leży wieś ŚWIĘTOMARZ, nazywana w dokumentach z XV w. Szwyantha Marzą.
Tutejszy zabytkowy kościół założony został ok. 1367 r. przez Bogufała Rogale. Jest to budowla gotycka, jednonawowa oszkarpowana. Na uwagę zasługują ostrołukowe profilowane portale z końca XIV w. W otoczeniu stare drzewa.
W miejscu, gdzie dziś leży wieś Świętomarz, znajdowało się owo pusz­czańskie targowisko, zwane Starym Targiem, które z czasem przenie­siono na drugą stronę Psarki. W Świętomarzy szlak zielony skręca na pn., przecina malowniczą dołinę Świśliny i dochodzi do wsi Bronkowice. Teren jest urozmaicony. Piękne widoki na okolicę. Pozostały odcinek
drogi prowadzi przez lasy do wsi KRZYŻOWA WOLA, a następnie do st. kol. STARACHOWICE ZACHODNIE.
Kto chce zakończyć wycieczkę wcześniej, podąża wygodną drogą ze Świętomarzy przez wieś Brzezie do Chybie, położonych przy szlaku 28. Miejscowość Brzezie jest wymieniona w starych dokumentach już w r. 1275 jako własność opactwa cystersów w Wąchocku.
SZLAK BODZENTYN — DĘBNO — NOWA SŁUPIA
W kierunku pd.-wsch. od Bodzentyna biegnie trakt przez Dębno, Jeziorko i Baszowice do Nowej Słupi. Warto tędy przejść pieszo, aby poznać osiedla leżące u pn. podnóża Łysogór.
Do nich należy wieś DĘBNO, położona na lessowych pagórkach. Wg Długosza już w XV w. był tu drewniany kościółek Św. Mikołaja. Za murem otaczającym obejście kościoła zbudowanego w r. 1936 znaj­duje się cmentarz ofiar terroru hitlerowskiego.
Po drugiej stronie drogi, tuż za domostwami wśród łąk wznosi się kopiec, na którym niegdyś stał średniowieczny zameczek. Z miejscem tym wiążą się podania o napadzie Tatarów i murzy Dębrocie.
Sąsiednia wieś JEZIORKO jest znana z bitwy w dniu 29 października 1863 r. Przed kilkunastu laty większa część osiedla, zbudowana z drzewa, uległa pożarowi.
W BASZOWICACH, położonych u stóp Łysej Góry, znajduje się stary dworek, należący dawniej 1819 do benedyktynów świętokrzys­kich, a przy nim kilka okazałych dębów zarejestrowanych jako pomniki przyrody.
Na skraju lasu przysiadła mała wioska HUCISKO, gdzie znajduje się końcowa stacyjka kolejki leśnej Zagnańsk — Święty Krzyż. Stąd biegnie w górę znakowana ścieżka, długości ok. 3 km zn. niebieskie , która doprowadzi wędrowca na szczyt Łysej Góry, zaś u podnóża do Nowej Słupi ok. 2,5 km .
Świętokrzyski Park Narodowy
Świętokrzyski Park Narodowy został utworzony na podstawie rozpo­rządzenia Ministerstwa Leśnictwa z dn. l.IV.1950r., ogłoszonego
w Dzienniku Ustaw R. P. z tegoż roku. Teren jego leży w granicach administracyjnych powiatów: kieleckiego, iłżeckiego i opatowskiego, obejmując 5810,84 ha powierzchni bez enklaw o charakterze łąkowo–rolnym zajmujących ok. 250,50 ha *.
W skład Świętokrzyskiego Parku Narodowego wchodzą następujące tereny: Pasmo Łysogór od Świętej Katarzyny do Nowej Słupi, część Doliny Wilkowskiej pomiędzy Łysicą a Górą Miejską, Góra Stawiana czyli Psarska, Góra Miejska oraz uroczyska: Plecionki, Wojciechów, Serwis i Góra Chełmowa koło Nowej Słupi.
W myśl wymienionego rozporządzenia na terenie parku wyróżnia się rezerwaty ścisłe oraz rezerwaty częściowe.
„Ochrona ścisła zmierza do utrzymania naturalnego składu lasu, jego podszycia, runa i wszystkich elementów przyrody żywej, należących za­równo do świata roślinnego i zwierzęcego oraz elementów przyrody nie­ożywionej.
Ochrona częściowa zmierza do przywrócenia przyrodzie stanu natu­ralnego drogą stosowania odpowiednich zabiegów pielęgnacyjnych, hodo­wlanych i ochronnych oraz drogą usuwania elementów obcych pier­wotnemu składowi zespołów roślinnych i siedlisk, bądź do zachowania w określonym stanie niektórych elementów przyrody”.
Rezerwaty ścisłe obejmują ostatnio 1908,55 ha lasu, mającego naj­większą wartość przyrodniczą las pierwotny . Są to rezerwaty: Święty Krzyż o pow. 469,19 ha, Łysica — 1377,68 ha, Czarny Las — 25,38 ha i Mokry Bór — 36,30 ha. Położona osobno na pn. od Nowej Słupi Góra Chełmowa — ostatnio jest rezerwatem częściowym. Mamy tutaj stano­wisko endemicznego modrzewia polskiego {Larix polonica Racib. .
Na tych obszarach „nie mogą być wykonywane żadne czynności go­spodarcze, z wyjątkiem czynności uznanych przez dyrektora parku za niezbędne w związku z udostępnieniem dla zwiedzających niektórych części tych obszarów… oraz… w przypadku pojawienia się szkodników”.

Ruch turystyczny odbywa się tu trasami ustalonymi przez dyrektora parku. W sprawach zwiedzania Świętokrzyskiego Parku Narodowego można otrzymać informacje w Dyrekcji Parku w Bodzentynie, w leśni­czówkach: w Świętej Katarzynie, pod Górą Miejską, w Nowej Słupi oraz w Muzeum Parku Narodowogo na Świętym Krzyżu.

Inne Zabytki Kielc

Inne Zabytki Kielc

Z drugiej strony wzgórza przy ul. Świerczewskiego stoi stary budynek szkolny, wzniesiony ok. 1725 r. przez bpa Konstantego Szaniawskiego. Była to pierwsza szkoła średnia w Kielcach, pozostająca aż do trzeciego rozbioru Polski pod opieką Akademii Krakowskiej. Po rozbiorach Austriacy przekształcili zakład ten na pięcioletnie gim­nazjum. W 1809 r. w budynku mieścił się szpital; wtedy to zniszczył go pożar. W 1816 r. umieszczono tu szkołę wojewódzką, przemianowaną potem na wydziałową. Później nosiła ona miano Szkoły Wyższej Realnej (1845—62), a następnie gimnazjum filologicznego. W ścianie frontowej gmachu wmurowano w 1962 r. tablicę z napisem: Tu w r. 1860 ukończył szkołę Adolf Dygasiński.
Uczniem gimnazjum kieleckiego był też Stefan Żeromski, autor Syzy­fowych prac, które powstały na tle jego przeżyć w latach szkolnych. Młodzież, grono nauczycielskie i rodzice ufundowali tu pamiątkową tablicę z podobizną znakomitego pisarza. W górnym korytarzu wewnątrz budynku wmurowano tablicę na pamiątkę walki o szkołę polską w 1905 r. W 1965 r. w pd. części budynku powstało muzeum lat szkolnych Stefana Żeromskiego, jako oddział Muzeum Świętokrzyskiego.
Do budynku szkolnego przylega kościółek Św. Trójcy z XVII w.
Posiada on piękny rokokowy chór muzyczny o trzech kondygnacjach, a w przedsionku epitafia zasłużonych profesorów szkól kieleckich.
W bocznej kaplicy znajduje się ciekawa rzeźba przedstawiająca postać
St. Czechowskiego, jednego z najzdolniejszych administratorów i żup­ników biskupich w XVII w.
Po drugiej stronie ulicy należy obejrzeć ciekawą posesję, ogrodzoną starym parkanem z bali wprawionych w murowane słupy, a nakrytym gontowym daszkiem. W głębi stoi zabytkowy dworek modrzewiowy z XVIII w., nakryty mansardowym dachem. W kolorowych budynkach położonych obok mieści się placówka Polskiego Radia, a dalej leży park miejski.
W głównej alei oglądamy pomnik Stanisława Staszica, ufundowany przez kielczan w r. 1906, niżej zaś, naprzeciw estrady dla orkiestry, nie­dawno wystawiony pomnik Stefana Żeromskiego. W pobliżu zabudo­wania, należące w połowie ubiegłego stulecia do Tomasza Zielińskiego.
Najniżej położoną część parku zajmuje odcinek doliny rz. Silnicy. Tutaj też jest obszerny staw, a nad nim ładna rzeźba przedstawiająca św. Jana Nepomucena, dłuta kielczanina Jakuba Korneckiego.
Drugi szlak wycieczkowy po mieście rozpoczyna się w górnej części ul. Sienkiewicza. Tutaj w r. 1955 wzniesiono dwa duże bloki mieszka­niowe z lokalami handlowymi na parterze. Przy zbiegu ul. Kościuszki i Moniuszki stoi pamiątkowy obelisk z napisem: Tu obozował Tadeusz Kościuszko 9 i 10 czerwca 1794 r. Nieco dalej wśród starych drzew widać zabudowania tzw. gmachu Leonarda, wystawionego na miejscu dawnego drewnianego kościółka Św. Leonarda przez Kajetana Sołtyka w 2 poł. XVIII w. z przeznaczeniem na szpital. Po pożarze w początku XIX w. budynek został odnowiony i od 1816 r. służył na pomieszczenie biur Komisji Województwa Krakowskiego i Trybunału, a później na koszary.
Idąc ul. Ewangelicką stajemy na obszernym placu, założonym w 2 poł. ubiegłego stulecia jako nowy rynek. Plac został przebudowany i urzą­dzony w ostatnich latach. Ładnie zadrzewioną ul. Mickiewicza docho­dzimy do ul. Wesołej. Obok na pl. Żeromskiego wznosi się pomnik Wdzięczności dla Armii Radzieckiej. Ul. Wesołą dochodzimy do rogatki krakowskiej, skąd rozchodzą się drogi w kierunku Pińczowa, Buska i Krakowa.
Wśród skweru stoi okazały gmach Wojewódzkiego Domu Kultury, a po drugiej stronie ulicy fabryka obróbki marmurów.
W tej dzielnicy widzimy jeden z najwyższych budynków w Kielcach, wieżowiec, a w pobliżu, przy ul. Krakowskiej 2, krytą pływalnię i sie­dzibę Wojewódzkiego Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki oraz Wojewódzki Ośrodek Sportu, Turystyki i Wypoczynku.
W pobliżu znajduje się stary cmentarz kielecki, założony w początku XIX w. Jest tu wiele ciekawych pomników kamiennych i odlewów.
Na sąsiednich terenach pod górą Kadzielnią w ostatnich latach wybu­dowano gmachy szkolne i internaty (technikum chemiczne i budowlane).Pałac biskupów krakowskich, obecnie siedziba Wojewódzkiej Rady Narodowej jest monumentalnym zabytkiem późnego renesansu z 1 poł. XVII w. Budynek główny, zbudowany na planie prostokąta, łączy się w narożach z ośmiobocznymi wieżyczkami, z których dwie frontowe przylegają do bocznych pawilonów podcieniowych. Fundatorem pałacu był ok. r. 1638 bp krakowski Jakub Zadzik, budowniczym — Włoch, Toman Poncini vel Poncinio. i
Oglądając pałac z zewnątrz, stwierdzamy zastosowanie tzw. zasady troistości, wyrażonej w pierwszym rzędzie trzema arkadami pięknej marmurowej loggii, którym w górnej części budowli odpowiadają trzy duże weneckie okna, a jeszcze wyżej trzy okienka na dachu, tzw. dym­niki, czyli lukarny. Po obu stronach, tak górnej jak też i dolnej części znajdują się po trzy okna. Tak samo jest w wieżach. Arkady loggii są zakończone u góry gzymsem, na którym na kartuszach widać herby: Orzeł królewski Wazów (ze snopem na piersi), z lewej Korab (Jakuba Zadzika), z prawej Trzy Korony — herb kapituły krakowskiej. Korabie widać zresztą na obramieniach wszystkich okien.
Klatka schodowa ma piękne późnorenesansowe sklepienie. Wchodzimy do obszernej frontowej sali, zwanej dawniej rycerską. Jej odpowiedni­kiem od zach. jest sala portretowa, zwana dawniej stołową. Stary mo-.drzewiowy strop pokrywają piękne arabeski, malowane temperą. Ściany zdobi fryz, składający się z szeregu portretów biskupów krakowskich. Nad oknami były przedstawione widoki z okolicy oraz portrety: Jakuba Zadzika, Władysława IV, Jana Kazimierza i Piotra Gembickiego. Po­między medalionami znajdują się herby: Korab, herb królewski Wazów i Trzy Korony.
W ostatnich latach przeprowadzono w sali portretowej prace konser­watorskie. Oczyszczono malowidła i usunięto naleciałości z różnych okresów.
Z prawej strony sali portretowej (od pn.) komnaty noszą nazwę pokoi królewskich, tu bowiem w r. 1702 mieszkał Karol XII, król szwedzki. W pierwszym z nich sufit zdobią historyczne obrazy, ujęte w czerwono-złociste ramy. Obraz środkowy przedstawia audiencję posłów szwedzkich u Władysława IV w Grudziądzu dnia 5. VIII. 1635 r. Tematem naroż­nikowych obrazów są sceny z wojen ówczesnych.
W drugiej sali obraz główny przedstawia pożar troickiej części Moskwy (w 1611 r.), w narożnikach zaś obrazy alegoryczne wyobrażają cztery żywioły: ziemię, powietrze, wodę i ogień. Z tej sali jest wejście do kom­naty w pn.-zach. wieży.
Pokoje od pd. mają stare marmurowe kominki. W jednym z nich na suficie mamy również malowidła. Na środkowym jest przedstawiony sejm warszawski w r. 1638, na którym bp Zadzik oskarża arian rakow-skich domagając się wypędzenia ich z Polski. U stóp tronu widnieje napis: Arianismus Proscriptus.
W narożnikowych obrazach są przedstawione cztery pory roku na tle krajobrazów z okolic Kielc. Na jednym z nich mamy jesień na tle widoku zamku chęcińskiego i Karczówki.
Utrzymuje się, że twórcą tych obrazów był Tomasz Dolabella, nadworny malarz królów: Zygmunta III, Władysława IV i Jana Kazimierza.
W sąsiedniej sali od strony pd. jest piękny belkowany sufit z poli­chromią. W małym pokoiku położonym również od pd. pokazują wnękę, gdzie dawniej stały szafy z książkami, które miały stanowić zaczątek słynnej później biblioteki braci Załuskich.
Z okien pałacu roztacza się piękny widok na zach. część miasta. Pełno tu wszędzie zieleni. Na ostatnim planie rysuje się wdzięczna sylwetka Karczówki. Jeżeli czas pozwala, dobrze jest wejść na dziedziniec od strony pd., a następnie przejść do ogrodu, aby obejrzeć fasadę ogrodową z oka­załym kamiennym tarasem. Wracając na plac zamkowy, zwracamy uwagę na pn. skrzydło gmachu, gdzie w 1. 1816—26 miała swą siedzibę Szkoła Akademiczno-Górnicza, powołana do życia przez Stanisława Staszica.
Pn. skrzydło łączy się z domem, który nazywano dawniej „Pod Kra­kowiakami”, oraz z resztką murów otaczających dawniej tę część miasta.